aaa4
Dołączył: 07 Wrz 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 11:52, 07 Wrz 2018 Temat postu: zx |
|
|
Dom Laterana byl jedynym, w ktorym stawiono opor. Ujeto urzedujacego konsula, po czym zaciagnieto go i stracono na miejscu kazni niewolnikow. Dowodzacy egzekucja trybun wojskowy Statius tak sie spieszyl ze scieciem mu glowy, ze zranil sie w reke. Bal sie, ze Lateran go zdradzi, bo takze nalezal do spisku. Lateran jednak nie zdradzil.
Wszyscy inni mowili chetnie i przed smiercia denuncjowali innych. Poeta Lukan wydal nawet swoja matke, a Uniusz Gallio, moj dowodca w Koryncie, swego brata Seneke. Na posiedzeniu senatu otwarcie oskarzono Galliona o bratobojstwo i twierdzono, ze byl zamieszany w spisek bardziej niz Seneka. Neron jednak tego nie sluchal. Matke Lukana rowniez zostawil w spokoju i w ogole jej nie przesladowal, choc ona slawila swego syna-poete i zlosliwie przezywala Nerona bezwstydnym grajkiem na cytrze.
W Prenescie wybuchly- walki zbrojne, poniewaz szkola gladiatorow zbuntowala sie. Przede wszystkim zamordowali swego naczelnika, ktory ich zachecal do spisku. Nastepnie ograbili miasto i zydowskie sklepy, podpalili domy, mordowali mezczyzn, a kobiety gwalcili. Pogloski o rozmiarze przestepstw i liczebnosci band dochodzily az do Rzymu. Na bazarach i w halach targowych przypominano sobie powstanie Spar-takusa. Wielu prostych ludzi pakowalo dobytek i ze strachem szykowalo sie do opuszczenia miasta. Sytuacje w Prenescie opanowano w ciagu jednego dnia, ale z powodu buntu gladiatorow rozciagnieto poszukiwanie spiskowcow na inne miasta italskie. Donosicieli nie brakowalo. Niekiedy ogrod Serwiliuszow przepelniony byl wiezniami, ktorych przed kaznia trzeba bylo przesluchac.
Za dlugo trzeba by wymieniac imiona znamienitych osob, ktore scieto lub ktore popelnily samobojstwo. Neron okazal laske pewnej ograniczonej liczbie skazanych. Byl jednak tylko czlowiekiem i trudno od niego wymagac, by przesluchujac oskarzonych zapomnial o przezytych upokorzeniach, pogardzie czy stalym braku pieniedzy.
Wprawdzie ozenil sie ze Statilia Mesalina, ale stale pamietal o Poppei i korzystajac z okazji zeslal na wygnanie Rufriusza Kryspina tylko dlatego, ze byl poprzednim malzonkiem Poppei. Chlopca, ktory sie urodzil z tego zwiazku, Neron w ogole nie cierpial i juz dawno w czasie jakiejs wioslarskiej wycieczki kazal utopic, bo malec z glupoty przechwalal sie, ze bedzie dziedzicem Nerona i cesarzem.
Miasto pelne bylo trupow. Z ludzi najodwazniejszych wymienie tylko trybuna wojskowego Rubriusza Flawusa. Kiedy Neron zapytal, czy zapomnial o przysiedze zolnierskiej, Rubriusz z cala szczeroscia odpowiedzial:
Post został pochwalony 0 razy
|
|